za? przez? w? od? przyimki czasu!

Dzisiaj proponuję skupić uwagę na przyimkach czasu:  “za”, “w”, “przez”, “od” i nauczyć się dobrze ich używać. Żeby nigdy więcej nie mylić tych słówek, przeanalizujmy ich znaczenie i użycie:

  • “Za” używamy, gdy chcemy powiedzieć po jakim czasie coś się wydarzy od momentu, w którym mówimy. Po przyimku „za” zazwyczaj używamy czasu przyszłego.
    Przyjdę do ciebie za dziesięć minut.
    Przeczytam ten artykuł za dwie godziny, jak skończę pracę.
  • “W” wraz z dokładnym czasem wskazuje na to, jak długo może trwać działanie. Stosujemy taką formę omawiając wykonanie czynności w pewnym czasie. Po tym przyimku występują czasowniki w aspekcie dokonanym.
    Aneta ugotowała obiad w dwadzieścia minut.
    Przeczytasz ten artykuł w godzinę.
  • “Przez” informuje o tym, że coś się działo w ciągu omawianego ułamku czasu. Działanie, najczęściej nieprzerwane, odbywa się tak długo, jak deklarujemy. Ponieważ skupiamy się na trwaniu czynności, a nie na jej zakończeniu, używamy tu czasowników w aspekcie niedokonanym.
    Michał czekał na mnie na przystanku autobusowym przez dwadzieścia minut.
    On przez dwie godziny czytał króciutki artykuł na jedną stronę!
  • “Od”, w odróżnieniu od wcześniejszych przyimków, używamy z liczebnikiem (pięciu, czternastu) lub rzeczownikiem (godziny, roku, lat) w dopełniaczu. Wyrażenie to oznacza, że jakaś akcja trwa nieprzerwanie, zaczynając od pewnego momentu w przeszłości.
    Mieszkamy w Krakowie od piętnastu lat.
    Od godziny czytam ten artykuł, ale nie potrafię go zrozumieć.

Teraz przećwiczmy sobie ten temat. W puste okienka wpiszcie pasujące przyimki. Poprawne odpowiedzi można sprawdzić tylko po uzupełnieniu wszystkich luk.

Inne ćwiczenia na przyimki:

https://pnbeta.polishnative.pl/w-gory-nad-morze-do-miasta-czesc-ii/

https://pnbeta.polishnative.pl/w-gory-nad-morze-do-miasta/

Wyjazd na Mazury – czas przeszły!

Kontynuujemy ćwiczenia na formy czasu przeszłego!

Tym razem znowu podałam tylko bezokoliczniki potrzebnych czasowników, ale nie osoby, w których te czasowniki trzeba odmienić. Bądźcie uważni i analizujcie kontekst – on wam zawsze podpowie, czy musicie użyć formy żeńskoosobowej czy męskoosobowej. Jednego możecie być pewni: wszystkie czasowniki muszą być w czasie przeszłym!

Chcecie więcej ćwiczeń na czas przeszły?

https://pnbeta.polishnative.pl/chcielismy-czy-chcialysmy-czas-przeszly/

https://pnbeta.polishnative.pl/bylismy-czy-bylysmy-czas-przeszly/

Robić czy zrobić? Aspekt czasowników

Dzisiaj mam dla was serię ćwiczeń na kolejne zagadnienie polskiej gramatyki: dokonany i niedokonany aspekt czasowników.

Przed każdym ćwiczeniem podałam czasowniki, które musicie wpisać w odpowiedniej formie w puste pola. Analizujcie dokładnie kontekst, żeby poprawnie wybrać czas, osobę, liczbę i – oczywiście – askept!

Wesoły youtube blog po polsku

Moi studenci często pytają mnie, jakie wesołe blogi można obejrzeć na polskim youtubie. Dzisiaj odpowiem wszystkim na to pytanie!

„Matura to bzdura” to blog, w którym prowadzący sprawdza wiedzę przypadkowych przechodniów w zakresie programu szkolnego. Samo słowo „matura” oznacza egzaminy końcowe w liceum i technikum. Zdanie matury uprawnia młodych ludzi do pójścia na uniwersytet. A dlaczego „bzdura”? Bo, jak się okazuje, nawet ludzie ze zdaną maturą mają absolutnie elementarne braki w wielu dziedzinach.

Dzisiaj wybrałam dla Was wydanie poświęcone błędom językowym – cóż jeszcze mogłam wybrać! 🙂 Pod wideo znajdziecie kilka moich komentarzy, dotyczących najciekawszych i najdziwniejszych błędów.

  1. Nawet Polacy często mylą końcówki osobowe czasowników! 🙂 Ponieważ pierwsza osoba liczby pojedynczej zawsze ma końcówkę -ę lub -m, czemuś w czasowniku „umieć” Polacy często mówią „umię”, zamiast „umiem”. Jedyna poprawna forma: „umiem” .
  2. Z niewidaomych powodów często można usłyszeć, jak Polacy mówią „wziąść”, chociaż nie jest to poprawna forma. Poprawnie mówimy: „wziąć”.
  3. „Bynajmniej” i „przynajmniej” – ciekawa para słów. Jak słusznie zauważył jeden z respondentów, „bynajmniej” to słowo dla negacji. Na przykład: „Bynajmniej nie chciałam cię obrazić!” Z kolei „przynajmniej” jest wyrażeniem jakiejś minimalnej wartości: „Będziemy mieli przynajmniej pięć dni dla siebie”, „Przynajmniej możemy spokojnie spędzić wieczór”.
  4. Jak dobrze wiecie z moich lekcji, osobiśnie nie uważam, że znajomość wszystkich przypadków po kolei jest tak konieczna. Dlatego nie sądzę, że akurat to pytanie wskazuje na brak filologicznej wiedzy Polaków. Moim zdaniem o wiele ważniejsza jest znajomość pytań konkretnych przypadków, a nie to, czy biernik jest przed celownikiem, czy po nim.
  5. „Tylko i wyłącznie” to częsta tautologia w języku polskim, czyli powtarzanie synonimicznych słów. Często tak robimy, kiedy chcemy podkreślić swoją myśl, niemniej jednak nie jest to poprawne.
  6. „W każdym bądź razie” – rzeczywiście, bardzo częsty błąd Polaków. Słowo „bądź” nie ma tam żadnego sensu. Poprawna forma: „w każdym razie”.
  7. Słowo „przyjaciele” to jedno z najbardziej nieregularnych w języku polskim, dlatego nawet Polacy często popełniają w nim błędy. Aby wam było łatwiej je zapamiętać, oto przypomnienie jego odmiany:
  8. Sformułowanie „tam pisze” doprowadza wielu filologów do drgawek, bo trudno o coś bardziej nielogicznego i niepoprawnego! Czasownik „pisze” to aktywna forma trzeciej osoby liczby pojedynczej, do której potrzebny jest podmiot, na przykład: „Tam mój wujek pisze artykuły”. A to, co Polacy mają na myśli, mówiąc „Tam pisze, że sklep jest zamknięty” należy sformułować następująco: „Tam JEST NAPISANE, że sklep jest zamknięty”.
  9. Forma „poszłem” jest często używana niepoprawnie przez analogię z rodzajem żeńskim „ja poszłam”. Problem polega na tym, że forma pierwszej osoby liczby pojedynczej powstaje od formy trzeciej osoby liczby pojedynczej rodzaju męskiego, poprzez dodanie końcówki -em. Jeśli więc „on poszedł”, to ja „poszedłem”, a nie „poszłem”. I nie, sugestia jednego z respondentów, który stwierdził, że „poszłem” znaczy, że „poszedłem bliżej” nie ma żadnej filologicznej podstawy! 🙂
  10. Wreszcie bardzo ciekawa para przymiotników „sławny” i „osławiony”. Trudno o lepsze wytłumaczenie, niż to, które zaproponował prowadzący: „sławny” to pozytywne określenie, a „osławiony” – negatywne. Od siebie dodam, że pierwszego przymiotnika używamy raczej w odniesieniu do osób (na przykład: sławny naukowiec, sławna piosenkarka), natomiast w odniesieniu do rzeczowników nieżywotnych używamy w tym sensie słowa „słynny”: słynne miasto, słynny most, słynna książka. Z kolei negatywnego przymiotnika „osławniony” używamy zarówno do żywotnych, jak i nieżywotnych rzeczowników.

Jeśli spodobał się wam ten filmik i chcecie obejrzeć więcej, tu są linki do kompilacji najśmieszniejszych odpowiedzi poszczególnych lat:

https://www.youtube.com/watch?v=Q7OIHXOddlc

https://www.youtube.com/watch?v=QPMXLVeePCk

https://www.youtube.com/watch?v=M7eHUuCsAos

 

Ćwiczenia fonetyczne raz jeszcze

Sądząc po waszej reakcji, nadal bardzo potrzebujecie ćwiczeń fonetycznych.

Dlatego dziś przygotowałam dla was kolejne ćwiczenie z nową grupą słów.

Każde słowo usłyszycie dwa razy. Po zapisaniu wszystkich odpowiedzi sprawdźcie ich poprawność. W razie konieczności możecie potem przesłuchać nagranie ponownie.

 

Chcecie więcej ćwiczeń z fonetyki?

https://pnbeta.polishnative.pl/nowe-cwiczenie-fonetyczne/

https://pnbeta.polishnative.pl/kontynuujemy-cwiczenia-fonetyczne/

https://pnbeta.polishnative.pl/pierwsze-dyktando-fonetyczne/

ASMR – relaks w języku polskim!

Czy słyszeliście kiedyś o fenomenie ASMR?

Jest to skrótowiec angielskiej nazwy zjawiska, które na polski tłumaczy się jako „samoistna odpowiedź meridianów czuciowych„. Wkrótce można powiedzieć, że jest to to uczucie, kiedy ktoś obok ciebie powoli przewraca zapisane kartki papieru albo przekłada rzeczy, a ty odczuwasz mrowienie szyji i pleców. Wiele ludzi nazywa to masażem mózgu 🙂

Chociaż fenomen ten nie jest wyjaśniony naukowo, w internecie można znaleźć mnóstwo filmików z kontentem ASMR. Wielu ludzi korzysta z nich jak z tymczasowej terapii, dzięki której zwalczają stany lękowe, bezsenność czy nawet napady paniki.

Po co ja wam to wszystko opowiadam? Niedawno natrafiłam na cudowny filmik blogerki ASMR po polsku. I pomyślałam: przecież to jest wspaniały sposób na to, by przekierować  naukę języka ze zwyczajnego, nudnego wypełniania ćwiczeń na relaksujący proces. Teraz możecie słuchac z przyjemnością przyjemnego, miękkiego głosu po polsku. Jeśli wam się te filmiki spodobają i będziecie je oglądać kilka razy, to matryce językowe z pewnością będą zostawać w waszym mózgu, a wy, zamiast zmęczenia i irytacji, będziecie odczuwać relaks!

Oto kilka moich rekomendacji:

 

 

 

Pierwsze dyktando fonetyczne

Kontynuujemy nasze ćwiczenia fonetyczne!

Dzisiaj zamiast oddzielnych słów proponuję wam pełne zdania, które musicie uzupełnić usłyszanymi słowami. Mam nadzieję, że taki ty zadań też wam się spodoba!

 

 

 

 

 

 

 

 

Więcej ćwiczeń fonetycznych znajdziesz tutaj:

https://pnbeta.polishnative.pl/straszna-susza-cwiczymy-fonetyke/

https://pnbeta.polishnative.pl/kontynuujemy-cwiczenia-fonetyczne/

https://pnbeta.polishnative.pl/nowe-cwiczenie-fonetyczne/