Dziś pragnę wam przedstawić Hankę Bielicką, jedną z najbardziej legendarnych polskich aktorek. Ona była szczególnie znana ze swoich niesamowicie szybkich monologów.
Dla niewyćwiczonych osób powtórzenie tych monologów jest prawie niemożliwe. Jednocześnie najciekawsze jest to, że każde słowo w nich jest absolutnie zrozumiałe. Dziś więc postanowiłam dać Wam możliwość ocenienia tego samodzielnie!
Oto dwuminutowy zapis humorystycznego monologu Bielickiej. Pod wideo jest skrypt z pominiętymi słowami, które musicie wstawić, póki będziecie słuchać monologu. Powodzenia!
Więcej ćwiczeń fonetycznych znajdziesz w innych postach:
Kilka słów o przyimkach miejsca, a konkretnie o tym, jak i kiedy ich używamy, kiedy mówimy o geografii.
Jeśli my mówimy o tym, dokąd jedziemy, to najczęściej używamy przyimka „do” z dopełniaczem zarówno z nazwami kontynentów, tak i z nazwami krajów i miast:
do Europy, do Azji, do Polski, do Rosji, do Chin, do Ameryki, do Szwecji, do Australii, do Anglii, do Irlandii, do Danii
Wyjątkiem są tylko te kraje, z którymi używamy przyimka „na” i biernika: na Białoruś, na Ukrainę, na Litwę, na Łotwę, na Słowację, na Węgry
Warto zauważyć, że wiele osób mówi także „na Chorwację”, chociaż jest to niepoprawna forma, należy mówić do Chorwacji.
Jeśli mówimy o wyspach, półwyspach i regionach geograficznych, to używamy przyimka „na” i biernika:
na Wyspy Brytyjskie, na Madagaskar, na Hel, na Półwysep Apeniński, na Karaiby, na Bałkany, na Podlasie, na Mazury, na Śląsk, na Kaukaz, na Ural
Warto tu zwrócić uwagę na dwa wyjątki z polskiej geografii: do Małopolski, do Wielkopolski
Dlaczego one się pojawiły? Z powodu słowa „Polska”, które one zawierają. Widocznie było bardzo niezręcznie mówić „do Polski” i „na Małopolskę”, dlatego przez analogięludzie zaczęli mówić „do Małopolski”.
Oprócz tego zwróćcie uwagę na to, że jeśli my mówimy na przykład na Śląsk lub na Kaukaz, to mówimy o regionie w dość szerokim sensie słowa, wszak nikt nie określił konkretnych granic, gdzie się Kaukaz zaczyna i gdzie się kończy. A kiedy mówimy o okręgach, województwach, stanach i innych jednostkach administracyjnych krajów, to używamy przyimka „do”:
do województwa śląskiego, do województwa pomorskiego, do stanu Arizona
Kiedy mówimy o górach, to używamy przyimka „w” i biernika:
w góry, w Tatry, w Alpy, w Himalaje
W końcu, rozmawiając o miejscach związanych z wodą, używamy przyimka „nad” i biernika:
nad morze, nad Pacyfik, nad Bajkał, nad Wołgę, nad Morskie Oko
A jak się zmieniają te przyimki, kiedy my mówimy gdzie się znajdujemy?
Kontynenty, kraje i miasta wymagają przyimka „w” i miejscownika:
w Polsce, w Rosji, w Chinach, w Ameryce, w Szwecji, w Australii, w Anglii, w Irlandii, w Danii
Państwa-wyjątki łączą się z przyimkiem „na” i miejscownikiem:
na Białorusi, na Ukrainie, na Litwie, na Łotwie, na Słowacji, na Węgrzech
Oprócz tego, przyimka „na” i miejscownika wymagają wyspy, półwyspy i regiony:
na Wyspach Brytyjskich, na Madagaskarze, na Helu, na Półwyspie Apenińskim, na Karaibach, na Bałkanach, na Podlasiu, na Mazurach, na Śląsku, na Kaukazie, na Uralu
Polskie regiony-wyjątki znowu zachowują się, jak kraje:
w Małopolsce, w Wielkopolsce
Tak samo zachowują się administracyjne jednostki krajów:
w województwie śląskim, w województwie pomorskim, w stanie Arizona
Tak samo zachowują się góry:
w górach, w Tatrach, w Alpach, w Himalajach
W rozmowie o wszystkich obiektach wodnych używamy przyimka „nad” i narzędnika:
nad morzem, nad Pacyfikiem, nad Bajkałem, nad Wołgą, nad Morskim Okiem
Chcecie utrwalić ten materiał? Słusznie, przecież powtarzanie jest matką nauki!
Pamiętajcie, że nauka – to nie zawsze trudne ćwiczenia. Można też zagrać!
Kto chce spróbować nowy format ćwiczenia fonetycznego?
Tym razem proponuję wam niewielki wiersz z waszymi „ulubionymi” polskimi dźwiękami [sz] i [cz].
Poniżej znajdziecie tekst wiersza, z brakującymi kilkoma lukami. Uzupełnijcie je, kiedy będziecie słuchać nagrania. Potem przeczytajcie tekst samodzielnie, powtarzając usłyszane dźwięki.
Powtórzmy kilka najtrudniejszych czasowników polskich w czasie teraźniejszym!
Mówię o czasownikach iść, jeść, jechać, chodzić, jeździć. Problem polega na tym, że po pierwsze ich formy są między sobą dość podobne i nieraz łatwo się nam mylą. Po drugie czasowniki iść i chodzić, a także jeździć i jechać różnią się kontekstem czasowym. Powtórzmy więc:
czasowników „iść” i „jechać” używamy, kiedy mówimy o czynności wykonywaj w tej chwili.
czasowników „chodzić” i „jeździć” używamy, kiedy mówimy o powtarzającym się nawyku, o rutynowej czynności, którą wykonujemy od czasu do czasu.
Na wszelki wypadek przypominam wam odmianę wszystkich pięciu czasowników:
A teraz czas na praktykę! Uzupełnij luki poprawnymi formami czasowników w nawiasach. Wszystkie czasowniki muszą być w czasie teraźniejszym albo w bezokoliczniku. Pamiętajcie, że możecie zobaczyć poprawne odpowiedzi dopiero, kiedy wpiszecie wszystkie odpowiedzi!
Sądząc po reakcji moich studentów, ćwiczenia fonetyczne – to jedna z tych rzeczy, których bardzo potrzebujecie!
Dlatego dziś przygotowałam dla was ćwiczenie z nową grupą słów.
Każde słowo usłyszycie dwa razy. Po zapisaniu wszystkich odpowiedzi sprawdźcie ich poprawność. W razie konieczności możecie potem przesłuchać nagranie ponownie.
Moi studenci często mi się skarżą na to, że w ćwiczeniach audio w podręcznikach teksty są zazwyczaj banalne, nieciekawe i nieżyciowe.
Dlatego postanowiłam napisać własny dialog. To jest zwykła codzienna rozmowa dwóch przyjaciółek, które przypadkiem spotkały się na ulicy.
Waszym zadaniem jest wysłuchanie dialogu i wybranie odpowiednich odpowiedzi do wszystkich pytań. Na końcu, po wszystkich pytaniach, znajdziecie skrypt nagrania, żebyście mogli sprawdzić wszystkie słowa i sformułowania.
Skrypt dialogu można przeczytać, nacisnąwszy „czytaj”.
[spoiler title=”czytaj”] Bożena: Cześć, Natalia!
Natalia: Cześć, Bożena! Super wyglądasz!
B: Dzięki, to pewnie dlatego, że właśnie idę od kosmetyczki. Czuję się świetnie.
N: To widać.
B: Dzięki! A ty co tu robisz?
N: Ja idę na zakupy. Szukam nowej torebki do swoich zamszowych półbutów.
B: A, no tak, ty jak zawsze ubierasz się według najnowszej mody. Tak trzymać!
N: Staram się trzymać klasę. Tym bardziej, że w pracy wszystkie kobiety chodzą bardzo elegancko ubrane.
B: To chyba dobrze, prawda?
N: Tak, ale teraz, z dwójką małych dzieci prawie już zapomniałam o elegancji, myślę przede wszystkim o wygodzie i swobodzie ruchów. Ale z drugiej strony, miło też poczuć się znowu kobieco, kiedy zakładam wysokie obcasy.
B: A jak się dzieci miewają?
N: Dobrze. Rosną bardzo szybko. Adaś od miesiąca chodzi do przedszkola i od razu zrobił się bardzo samodzielny.
B: Podoba mu się w przedszkolu?
N:Tak, bardzo! Pani z przedszkola jest teraz jego największym autorytetem, nie ma żadnego porównania ze mną. I z dziećmi ma dobry kontakt, dużo się bawią.
B: A młodszy?
N: Michaś też nieźle. Choruje ostatnio często. To go uszko boli, to z brzuszkiem coś nie tak, ale jakoś dajemy radę. Mam nadzieję, że jak zima się skończy i zrobi się cieplej, to nie będzie już tak często chorował. Ale co my tylko tak o mnie i o dzieciach. Co u ciebie? Znalazłaś pracę?
B: Na razie nie. Ciągle szukam. W zeszłym tygodniu byłam na trzech rozmowach kwalifikacyjnych, ale na razie nikt się nie odzywa. Przeglądam w necie i w gazetach oferty, ale za dużo ich nie ma. A nawet jak są, to często trzeba daleko dojeżdżać, co dla mnie bez prawa jazdy i samochodu jest niewykonalne. Zaczynam już pomału głupieć w domu.
N: Nie martw się, na pewno coś się znajdzie. Wiem, że łatwo się tak mówi, ale naprawdę jestem pewna, że coś znajdziesz.
B: Może wybierzemy się gdzieś razem w weekend, rozerwiemy się trochę? Może wyskoczymy do Krakowa?
N: Wiesz co, chętnie, ale obiecałam dzieciom, że pojedziemy do ZOO w sobotę. Może pojedziesz z nami? Jeśli nie przeraża cię perspektywa ich krzyków, biegania i jedzenia ogromnej ilości waty cukrowej, to chętnie weźmiemy cię ze sobą.
B: No, chętnie! Sto lat nie byłam w ZOO. Dobra, to co, zdzwonimy się w piątek wieczorem?
N: Jasne, umówione! To trzymaj się, do zobaczenia! [/spoiler]
Podobają ci się moje audio testy? Chcesz poćwiczyć więcej?
Fonetyka jest zdecydowanie jednym z najtrudniejszych aspektów w nauce języka obcego.
Problem polega na tym, że oprócz tekstowej części ćwiczeń konieczne są nagrania. Dlatego podręczniki najczęściej ograniczają się do zaledwie kilku ćwiczeń, jeśli w ogóle je robią.
Dziś macie szansę zrobić ciekawe ćwiczenie fonetyczne. Zebrałam w nim słowa zawierające myląco podobne dźwięki, z którymi moi studenci mają największe problemy. Każde słowo usłyszycie dwa razy. Po zapisaniu wszystkich odpowiedzi sprawdźcie ich poprawność. W razie konieczności możecie potem przesłuchać nagranie ponownie.
Czy nie nudzi się wam czasami uzupełnianie luk w gramatycznych ćwiczeniach?
Właśnie dlatego dzisiaj postanowiłam przygotować dla was ćwiczenie, w którym nie musicie już nic uzupełniać! Zamiat tego musicie przeanalizować gotowy tekst – opis pokoju. Które z podanych słów są użyte w miejscowniku? Jestem pewna, że taki rodzaj praktyki jest nie mniej ważny i efektywny!